Spotkanie FPS – ciekawie i straszno

cze 27, 2021 | Aktualnosci

Spotkanie odbyło się 25 czerwca, uczestniczyły w nim wszystkie związki zawodowe (oprócz ZZPRC) i Zarząd w pełnym składzie. Tematem spotkania było:

1) Informacje Zarządu o sytuacji finansowej i produkcyjnej w naszej firmie. Ze względu na to, że jesteśmy spółką giełdową informacja ta została przekazana na odpowiednim stopniu ogólności. Zostały potwierdzone ogólnodostępne informacje, że rynek nawozowy ma się nie najgorzej. Oczywiście byliśmy świadkami rytualnego narzekania na ceny gazu, zachwytów nad rosnącymi cenami nawozów było dużo mniej.  Jednak jedna rzecz dotycząca obszaru produkcji wprawiła wszystkich w osłupienie.

Jaki Puławy mają stosunek do Tarnowa każdy wie: cygańskimi taborami najechali cywilizowany kraj, Hunowie, dzicz, Sicz i Zaporoże. Czas jednak chyba powoli weryfikować te poglądy – okazuje się bowiem, że to ludzie zapobiegliwi, starowni i wiedzący na czym polega zarabianie pieniędzy na produkcji – od których, jeśli tak dalej pójdzie, to my będziemy się uczyć. To co u nas jest traktowane jako bezużyteczny odpad, przez nich, od lat, jest sprzedawane, po niewielkich przeróbkach, jako pełnowartościowy produkt. Okazuje się że nie trzeba na to wielkich patentów, nagród specjalnych – trzeba tylko zastosować powszechnie dostępną wiedzę – może właśnie dlatego nikomu to się nie opłaca. Ciekawi fakt, ile nasza firma na tym straciła przez te wszystkie lata.

2) Informacja w sprawie patentów. Informacje przekazał Prezes Skwarek (członek ZZPRC) – w skrócie można powiedzieć tak: każdy może składać patenty, wszystkim wolno, wszystko było zgodnie z prawem i obyczajem, te patenty im się po prostu należały. Można tylko Opatrzności dziękować, że mamy takich wspaniałych ludzi, pomazańców intelektualnych– bo gdyby ich nie było to nikt by patentów nie składał. No bo skoro wszyscy mają równe szanse i wszyscy mogą, a robi patenty tylko garstka (praktycznie zawsze ci sami), wniosek można wysnuć tylko jeden: reszta to matoły, tumany, obraz nędzy intelektualnej i nierozumu. Sprawa będzie oczywiście jeszcze badana – bo kilka ciekawych wątków jest. Są nawet propozycje żeby zajęło się tym ABC czy tam co innego.

3) Sprawa urlopów. My o mydle, a Zarząd o świdrze.  Sprawa chyba wreszcie musi trafić do Inspekcji Pracy, żeby pracodawca zrozumiał, że Kodeks Pracy również obowiązuje w naszej firmie –jeśli patologia będzie się powtarzać, przygotujemy zawiadomienie do Inspekcji Pracy. Skoro chłopy nie potrafią się dogadać, to musi spór rozstrzygnąć sołtys.

4) Nagrody specjalne. Przekazana informacja bardzo podnosi na duchu, osób które były nagradzane w ciągu (kliknij) kilku ostatnich lat kwotami powyżej 10 tysiączków jest od …. cholery. Jednogłośnie padła propozycja żeby promować tych przodowników pracy i tematy za które zostali nagrodzeni – poprzez np. specjalną galę.  Jeśli odmówią uczestnictwa, to zacznie się jazda. Na początek poprosimy o ujawienie stanowisk pracy – pierwsza informacja, jest taka że najniższe to starszy specjalista w liczbie jeden- reszta to wyższa liga.

5) Ustalenie regulaminu pracy zespołu do spraw taryfikatora. Bo w tym cały jest ambaras żeby 10 chciało na raz. Najpierw wszyscy podpisali, a nie podpisał ZZPRC, teraz podpisał ZZPRC (ponoć)- to innym nie pasuje. Przedstawiciel NSZZ zaproponował żeby przestać się bawić w kotka i myszkę: Pan prawnik Zarządu ma przygotować szymel regulaminu. Później po jednym przedstawicielu ze wszystkich (!) stron spotkamy się i będziemy siedzieć dotąd aż wypracujemy dokument –termin do lipca.

6) Ustalenie zasad zapłaty za dyżury świąteczne. Prezes Skwarek (członek ZZPRC) – ma w niedalekiej przyszłości przygotować projekt.

6) Ustalenie terminu negocjacji płacowych. Zarząd zaproponował zamiast września: sierpień – członkowie FPS zobowiązali się do udzielnie odpowiedzi na piśmie (bo zdania były podzielone).

Wszystkich zaszokowały dodatkowo dwie informacje: optymizm Prezesa Zarządu, że uda się porozumienie płacowe podpisać w dwa tygodnie i jego  stwierdzenie, że jednej z organizacji związkowych brakuje odwagi – obecni na spotkaniu członkowie FPS nie wzięli tej uwagi do siebie – rozmyślania trwają o kim to była mowa.

Na koniec APEL – jeśli KOGOKOLWIEK, ze związkowców NSZZ Solidarność, spotkały jakiekolwiek: szykany, problemy, nieprzyjemne konsekwencje ze strony pracodawcy, podczas zwolnienia lekarskiego – prosimy o pilny kontakt.

Statut organizacji

Statut NSZZ “Solidarność” to dokument, który określa cele, zadania, strukturę organizacyjną oraz sposób działania Związku.W preambule do Statutu czytamy, m.in. że NSZZ “Solidarność” powołany został w wyniku robotniczego protestu i utworzony na podstawie porozumienia zawartego 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym a Komisją Rządową. “(…) opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych” .

Kontakt z nami

3 + 7 =