Było pracowicie.
Piotr Śliwa, Michał Świderski, Jarosław Król, Piotr Radomski, Sławomir Sosik, Sławomir Kamiński reprezentowali naszą Organizację na obradach Sekcji i Sekretariatu Przemysłu Chemicznego. Dwa dni dyskusji, trudnych, ale merytorycznych. Okazuje się, że po 15 października 2023 w wielu firmach nie jest kolorowo. Nastroje się radykalizują, bo erozja naszej gałęzi przemysłu galopuje. Nam, czyli przedstawicielom Grupy Azoty, udało się uświadomić wszystkim skalę i powagę naszego problemu. Którego efektem może być nie tylko likwidacja branży i utrata pracy przez kilkanaście tysięcy pracowników, ale też realna groźba głodu i szaleńczego wzrostu cen żywności. Koledzy związkowcy zrozumieli to czego rządzący nie rozumieją, a może rozumieją i czerpią z tego zyski no bo jak inaczej wytłumaczyć nagły wzrost importu ruskich nawozów. To dzięki naszej pracy Komisja Krajowa NSZZ Solidarność włączy się w rozwiązanie naszych problemów – które chcemy prezentować w Brukseli (nota bene – Marta nadal milczy kliknij ).
W sobotę (14.09.2024) drużyna NSZZ Solidarność walczyła jak spartańskie lwy w turnieju piłkarskim: Nie święci w piłkę grają. Turniej organizują siostry benedyktynki. Celem jest pomoc dzieciom niepełnosprawnym i sprawienie im i ich rodzicom frajdy. Poziom był mega wysoki o wyjściu z naszej grupy decydowała nie ilość punktów a ilość zdobytych bramek. Turniej wygrała reprezentacja Straży Pożarnej – która w finale finałów uległa po dramatycznej walce z rodzicami dzieciaków. Super zabawa w szczytnym celu. W turnieju uczestniczyła też reprezentacja Solidarności z Bogdanki pod wodzą Roberta Rodzika. U nas za José Mourinho i Jürgena Kloppa robił, niezastąpiony Mateusz Piwoński. Galeria Poniżej
W niedzielę pojechaliśmy nasze troski zawieźć przed Tron Matki Boskiej Częstochowskiej, w ramach 42 Pielgrzymki Ludzi Pracy. Pielgrzymka była szczególna bo odbywa się w 40 rocznicę zabójstwa Księdza Jerzego Popiełuszki – który był pomysłodawcą tejże Pielgrzymki. Jechaliśmy z przekonaniem, że powita nas zlewa i urwanie chmury – tymczasem była śliczna pogoda. Piękne kazanie o potrzebie zabierania głosu w sprawach publicznych i obronie naszej wiary katolickiej wygłosił abp Józef Guzdek który na zakończenie homilii za bł. kard. Wyszyńskim powtórzył pytanie, które jest niezwykle aktualne: Jaka jest Polska? Uśmiechnięta? Ale z jakiego powodu? I do kogo? Tolerancyjna? Tylko wobec kogo? Praworządna? Czy na pewno? Tych pytań jest znacznie więcej a to, jaki będzie Kościół, jaka będzie przyszłość naszej Ojczyzny zależy od każdej i każdego z nas.
