Powiedzieć, że to co działo się wczoraj (21.08) i dziś (22.08) podczas „negocjacji” w sprawie zawieszenia układu zbiorowego to skandal – to nic nie powiedzieć.
Wczoraj (21.08) zostało uzgodnione, że dziś (22.08) rano jako związki zawodowe dostaniemy projekt nowego porozumienia dotyczącego zwieszenia niektórych zapisów naszego układu zbiorowego.
Na spotkaniu (21.08) przedstawiliśmy nasze zastrzeżenia i oczekiwania – które powinny być w tym porozumieniu uwzględnione. Pisaliśmy o tym artykule KLIKNIJ.
Dziś (22.08.2024) około 13 dostaliśmy informację, że o 15 będzie spotkanie na którym przekazane będzie nam porozumienie. Jutro (23.08.2024) o 8.30 mamy stawić się na negocjacje a o 13.30 podpisać porozumienie. Bo taki terminarz został wyznaczony w Tarnowie.
Poniższa tabela której wiarygodności wyliczeń zarząd nie podważył – pokazuje czyje układy zbiorowe powinny być zawieszane, a od czyich powinni się zarządzający od…………… – ta tabela powinna zamykać temat.
Czy jutro będzie podpisane porozumienie – NIC na to nie wskazuje.
Będzie to jednoznaczna wina zarządu który wedle naszej wiedzy i doświadczania związkowego, prowadził negocjacje pozorowane i w złej wierze – dowodem jest choćby to, że nie udostępniał nam żądanych informacji.
Wierzyciele Grupy Azoty muszą wiedzieć – brak porozumienia nie jest winą ZAŁOGI – tylko zarządu, który reprezentowany jest przez nowego szefa biura personalnego, zwanego też dyrektorem personalnym, posiadającego, w powszechnej ocenie, maniery podoficera LWP.