Sytuacja robi się BARDZO groźna (dlatego piszemy o niej do Ministra), bo wszelkie znaki na niebie i ziemi pokazują, że poza plecami WSZYSTKICH Pracowników Grupy AZOTY – zostało zawarte porozumienie z bankami, które dotyczy również tego czy będą i w jakim zakresie będą zwolnienia grupowe. Jeśli jest tak, że zarządy zadeklarowały zamknięcia instalacji i zrobiły to bez przeprowadzenia odpowiedniej procedury – to cała ta ugoda jest BARDZO mało wiarygodna i może to oznaczać, że instytucje bankowe zostały wprowadzone w błąd. Jest pewien fakt potwierdzający powyższy wywód: otóż zarząd puławski rozwiązał właśnie Forum Partnerów Społecznych – czyli twór w ramach którego sam zobowiązał się do dialogu i musiał to robić bo podpisał stosowne porozumienie i była to w istocie rzeczy jedyna wartość tej instytucji (nie wszyscy to rozumieli, a dziś jest to jasne). Obecnie zarząd nie ma już takiego obowiązku i pozostaje jedynie dialog ustawowy lub uliczny.