Łzy i krew – spotkanie w Tarnowie

lis 29, 2024 | Aktualnosci

Dlaczego pojechaliśmy do Tarnowa? Bo to naszym obowiązkiem jest być wszędzie tam gdzie rozmawia się o losach naszego zakładu pracy i jego Załogi. Naszym obowiązkiem jest odważnie i merytorycznie przedstawiać nasze stanowisko.

Na początku należy docenić fakt, że takie spotkanie się odbyło i są planowane kolejne – to bardzo dobry obyczaj i nadzieja, że działania zarządu i związków zawodowych będą obustronnie zrozumiałe i poczytane za racjonalne. Inną sprawą jest jakość przekazu i jego intencje.
Celem spotkania było przedstawienie obecnej sytuacji Grupy Azoty i tego co nas czeka w przyszłości.

Jaki jest koń każdy widzi, jest bardzo źle, działania zarządu ale przed wszystkim poświecenie Załogi przynosi efekt w postaci argumentów w negocjacjach z instytucjami finansowymi. Za sukces należy uznać, że wynik na działalności operacyjnej, za porównywalne okresy 2023 i 2024, jest lepszy jeśli odejmiemy zyski nadzwyczajnie. Reszta już taka budująca nie jest.

Wprawdzie podejmowane działania zarówno zarządu jak i związków zawodowych (głownie NSZZ) w walce z importem ruskich nawozów prawdopodobnie przyniosą sukces w postaci ceł ale nie wiadomo jak wpłynie to na nasz wynik ekonomiczny – pisaliśmy o tym tu KLIKNIJ. Import ruskich nawozów powinien być zakazany i to nie tylko w Europie ale i na świecie.

W najbliższych w planach zarządu czekają nas: wyrzeczenia, redukcja zatrudnienia, turbo konsolidacja, zmiany systemów pracy – krew i łzy.
Podczas spotkania pojawiła się jedna bardzo szokująca konstatacja: Minister Aktywów Państwa ma na sytuację w swojej perle w koronie czyli Grupę Azoty – wywalone i nie jest zainteresowany jej ratowaniem.

Było też kilka przesłanek które mogą świadczyć, że zarząd „oszczędnie i intencjonalnie” gospodarował przekazywaną informacją ale to już tzw. szachy.
Jedno jest pewne bez ruchów kapitałowych, odejścia od Zielonego Ładu i pomocy rządu nie czeka nas nic dobrego.

Zauważyliśmy, że w Grupie Azoty Puławy – coraz mniej ludzi się uśmiecha – mało tego coraz więcej ludzi twierdzi, że nigdy nie chciało się uśmiechać. Służbowo uśmiechnięci chodzą tylko funkcjonariusze KOP.

NSZZ Solidarność na spotkaniu złożyła wspólne pismo na ręce prezesa Grupy. Jego treść (przygotowana przed spotkaniem) jak i treść zadawanych pytań, dowodzi faktu że jesteśmy najbardziej merytoryczną formacją związkową.

 

Statut organizacji

Statut NSZZ “Solidarność” to dokument, który określa cele, zadania, strukturę organizacyjną oraz sposób działania Związku.W preambule do Statutu czytamy, m.in. że NSZZ “Solidarność” powołany został w wyniku robotniczego protestu i utworzony na podstawie porozumienia zawartego 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym a Komisją Rządową. “(…) opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych” .

Kontakt z nami

15 + 11 =