Na spotkanie przybyli niespodzianie Panowie Prezesi Hubert Kamola i Andrzej Skwarek.
Podwyżek nie będzie i to nie o obiecane 1500 złotych, ale nawet o 5 złotych. Nagroda na Dzień Chemika też ma nie być wypłacona. Nie będzie zwolnień grupowych, ale będzie slimowanie zatrudnienia. Czy to oznacza, że ludzie będą zwalniani – tak, ale jak to ładnie i zagranicznie brzmi. Ktoś powiedział nie ważne, czy pisze się padlina, czy padlyna – to tak samo śmierdzi.
Czy Kapro będzie uruchomione – może tak, czy będzie pracowało ? na 80% -NIE BĘDZIE PRACOWAŁO !
Przypominamy, że WSZYSTKIE instalacje miały pracować pełną parą – taka była obietnica KOP, po to były manifestacje pod Naczelną. Dlatego była ośmieszana i sabotowana oferta ORLEN – bo miało być zaje….
Dziś się okazuje, że wyżej cen gazu i importu od ruskich – nie podskoczysz, okazuje się wbrew temu co niektórzy mówili całkiem niedawno, że ceny gazu i import mają wpływ na kondycje naszej firmy.
Pan Prezes zreferował sytuację globalną na rynku ciężkiej chemii i opowiadał jakie podejmuje działania w celu ograniczenia importu ruskich nawozów. Trzymamy kciuki i popieramy. Trzeba jednak pamiętać, że logika każe myśleć, że importem zajmują się ludzie posiadający kontakty ze służbami zarówno Polski, Niemiec jak i Rosji – więc chyba łatwiej będzie o przestrzelone kolana niż wprowadzenie cła.
Reasumując jazda rozpocznie się zaraz po wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Nie uszły zebranym uwagi dwa fakty:
• Stwierdzenie Pana Prezesa, że obsadzenia stanowiska Dyrektora Personalnego może nie być, czyli albo będzie połączenie funkcji dyrektorów u nas albo w Tarnowie.
• W naszej firmie zatrudniani są nowi ludzie. Czyli jedni są slim-owani fat-owani