Kto pod młot?

gru 11, 2018 | Aktualnosci

W ramach pytań do Prezesa przysłany został poniższy tekst. W ocenie zespołu redakcyjnego jest bardzo mądry. Autor oczywiście jest nam znany, ale NIGDY nie ujawnimy jego tożsamości. Ze swojej strony Autorowi dziękujemy za troskę o naszą firmę i zaufanie. Życzymy miłej lektury (pisownia oryginalna).

Z racji 25 letniego doświadczenia zawodowego w Zakładach Azotowych Puławy S.A. czuję się w obowiązku zabrać głos i muszę powiedzieć, że serce się kraje, gdy obserwuję jak firma doskonale prosperująca, będą liderem wśród firm chemicznych w Polsce, ale i w Europie powoli stacza się po równi pochyłej. To była kiedyś firma, z której nie tylko pracownicy byli dumny, a każdy puławianin.

Pamiętam czasy, gdy firma osiągała, wyniki bliskie zera, później dużo poniżej zera i potrafiła dojść na szczyt, dzięki wysiłkowi załogi i zarządzających firmą. Były czasy, kiedy nawozy były nierentowne, ale wówczas wynik „ciągnęły” chemikalia: melamina i kaprolaktam. Było też na odwrót. Dziś jednak kaprolaktam niemal w całości idzie do Tarnowa jako surowiec/ półprodukt do produkcji ich wyrobów. Jaka jest dziś rentowność takiego kaprolaktamu? dlaczego nie szukamy odbiorców, którzy dadzą lepszą cenę, żeby robić wynik na kaprolaktamie? Proszę nie opowiadać o cenach gazu, jak ona dołuje wynik. Dla wszystkich jest oczywiste, że cena gazu ma zasadniczy wpływ na koszty, a Puławy jak żadna firma z Grupy odczuwa to najbardziej z racji największych odbiorów tego surowca, l nic w tym względzie się nie zmieniło, zawsze tak było. Cena gazu rosła i koszty rosły. Tak było i będzie. Gdy Państwo o tym mówicie, to proszę pokazać jakie zmiany w cenach gazu i jakie są zmiany w cenach nawozów i innych produktów. Bo tu coś jest nie tak. Nie wystarczy mieć tytuł naukowy, trzeba tą chemię jeszcze czuć.

Specjaliści wysokiej klasy są zastępować nowy „specjalistami” o wątpliwych umiejętnościach i doświadczeniu zwłaszcza w takiej branży jak chemia ciężka. Nie korzystacie Państwo z doświadczenia specjalistów, których macie w firmie, nie rozmawiacie o pomysłach, a narzucacie je bezkompromisowo.  Wprowadza się cięcia w materiałach biurowych przy okazji produkując coraz większą ilość makulatury z dużą liczbą pieczątek. Czy zarządzanie ma polegać na zabraniu pełnomocnictw ludziom kompetentnym, odpowiedzialnym za dany odcinek. Przykro mi, ale jest to dalekie od najlepszych standardów, ponieważ daje taki oto obraz: Zarząd siedzi i zamiast zastanawiać się jak rozwijać firmę, tworzyć cele i wizję decyduje czy dany pracownik ma pojechać w delegację czy nie, kupić to lub nie kupić.

ZA Puławy mają doświadczenia z trudnych czasów, kiedy to bez wsparcia finansowego podjęły się realizacji inwestycji Melamina III. Daliśmy rade mimo wszystko i nikt nie zastanawia się w jaki sposób, nikt nie chce wiedzieć, bo to było kiedyś, „kiedy firmą rządzili źli ludzie”. A teraz co się dzieje: Prezes Wardacki chwali się, że kupił COMPO – zadłużoną firmę. A za co to kupił? Zarząd Puław odpowiada za Spółkę, za jej wyniki – nie za wyniki Grupy Azoty, a obserwując raporty giełdowe można odnieść zgoła odmienne wrażenie. Grupa Azoty stale zwiększa zadłużenie, przy czym Puławy z tych kredytów nie korzystają jak wskazują sprawozdania finansowe, natomiast wszystko poręczają i udzielają gwarancji. Ciekawe co będzie ja Grupa będzie się tak staczać i Bank upomni się o swoje. Co pójdzie pierwsze pod młot?

 

 

Statut organizacji

Statut NSZZ “Solidarność” to dokument, który określa cele, zadania, strukturę organizacyjną oraz sposób działania Związku.W preambule do Statutu czytamy, m.in. że NSZZ “Solidarność” powołany został w wyniku robotniczego protestu i utworzony na podstawie porozumienia zawartego 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym a Komisją Rządową. “(…) opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych” .

Kontakt z nami

2 + 7 =