Wybory, wybory…

mar 28, 2019 | inne

Przed nami kolejne wybory, tym razem do Rady Pracowników. Nim zajmę się tym tematem, kilka przemyśleń na temat zakończonych parę dni temu wyborów członka zarządu.

Gratuluję zwycięstwa koledze Andrzejowi Skwarkowi i bardzo się cieszę, że będzie zarządzał pionem strategii i rozwoju. Ta decyzja daje mu możliwość realizacji wielu tak potrzebnych naszej firmie inwestycji i modernizacji – o których mówiliśmy podczas kampanii.  Trzy lata kadencji to okres wystarczająco długi , aby podjąć i zrealizować szereg inicjatyw , które zapewnią naszej firmie mocną
i stabilną pozycję.  Trzymam kciuki ! i jednocześnie bardzo proszę o bieżącą informację w tym zakresie  – poprzez radiowęzeł lub stronę ZZPRC.

Wczoraj pobieżnie przejrzałem forum „Kadry” – bardzo wzruszyła mnie troska niektórych forumowiczów o „Solidarność”, o przyszłość mojego związku, pomijając już wycieczki personalne – zaręczam, „Solidarność” nie jest słaba , jak niektórzy piszą ( lub bardzo tego pragną ) – to nadal liczący się poparciem dużej ilości załogi związek zawodowy w Zakładach Azotowych – mamy swój program, plan realnych działań w zakresie polepszenia sytuacji pracowników – i to będziemy realizować. Jestem pewny, że uzyskamy w tym zakresie stosowną uchwałę delegatów.

Uzyskany przeze mnie wynik wyborczy – nie jest satysfakcjonujący – mam swoje przemyślenia w tym zakresie i podzielę się nimi z delegatami na Walnym Zebraniu w dniu 29 marca. Mam nadzieję na merytoryczną dyskusję.

W wyborach do Rady Pracowników startujemy sami.  Na pewno to duże wyzwanie i każde zdobyte miejsce będzie dla nas sukcesem. Nie dzielimy załogi na „zdrajców”, „patriotów” i „pełzających kolaborantów”, nie wskazujemy, jak już czynią to niektórzy – kto i z jakich obszarów ma być
w Radzie.  Dziś  „Puławy” są w takiej sytuacji, że potrzeba przede wszystkim ludzi z „twardym kręgosłupem” zorientowanych na działania pro-zakładowe, co ważne mających swoje zdanie
i determinację w dążeniu do osiągnięcia założonych celów. Jaka koalicja za nim stoi , jest bez znaczenia.

Tak na koniec – każdy związek powinien iść przede wszystkim swoją własną drogą, jednak w sytuacjach koniecznych i kluczowych dla firmy tylko wspólne działania mogą dać efekt.  Wyskakiwanie przed szereg i działania „pod publiczkę” – nic nie dają. Wynikają one z cynizmu i kolejnej próby oszukania załogi – bo efekt takich działań jest żaden.

W warunkach nieustającego i ciągle podsycanego konfliktu sami deprecjonujemy naszą firmę i jednocześnie pokazujemy swoją słabość. Być może , ktoś , gdzieś – zaciera ręce z radości, że w Puławy nadal są w epoce „Mordoru”, „Walki o Tron” i „Drużyny Pierścienia” – śmieszne to i żenujące zarazem.

Dariusz Kapciak

Statut organizacji

Statut NSZZ “Solidarność” to dokument, który określa cele, zadania, strukturę organizacyjną oraz sposób działania Związku.W preambule do Statutu czytamy, m.in. że NSZZ “Solidarność” powołany został w wyniku robotniczego protestu i utworzony na podstawie porozumienia zawartego 31 sierpnia 1980 r. w Gdańsku pomiędzy Międzyzakładowym Komitetem Strajkowym a Komisją Rządową. “(…) opierając swoje działania na gruncie etyki chrześcijańskiej i katolickiej nauki społecznej prowadzi działalność w zakresie obrony godności, praw i interesów pracowniczych członków Związku oraz realizacji ich potrzeb materialnych, społecznych i kulturalnych” .

Kontakt z nami

7 + 15 =