Odbyło się dziś (28.11.2022) spotkanie Zarządu z największym w Zakładach Azotowych „Puławy” związkiem zawodowym: NSZZ Solidarność i pozostałymi „związkami zawodowymi”.
Miało ono charakter wiecowy. Pan Wręga wie, że już niedługo straci reprezentatywność więc próbuje nadrabiać populizmem i chce się pokazywać jako trybun ludowy. Taki genaralik bez armii, ale z ambicjami. Do inwektyw jakimi określany jest Zarząd czyli: głupki, imbecyle, kur…, prostytutki, Wonga dołożył jeszcze: kłamców. Tu prym chamstwa wiedzie jednak wulgarny Goldsztejn, który bluzga publicznie, widać już knajpa mu się myli z ze stołem negocjacyjnym.
Ale do rzeczy.
NSZZ Solidarność poruszyła następujące temat:
1) Rentowność melaminy i kaprolaktamu. Pan Skwarek stwierdził że: jest dramat produkujemy towar tak nieopłacalny, że ten importowany z Chin (mimo że płynął przez pół świata) jest o 1000 euro tańszy za tonę od naszego. Niestety nie powiedział dlaczego przez 6 lat nikt nic z tym nie robił. Powiedział za to, że produkujemy kaprolaktam z łaski kupuje Tarnów i jak przestanie to nikt go nigdy od nas nie kupi. Ten temat nie wydał się ciekawy dla Wonga i Targowicy. 400 osób wisi na łasce Tarnowa i nikogo (poza NSZZ) to nie obchodzi.
Informacja o melaminie jest taka, że jak skończy się wojna na Ukrainie będzie hossa. Wanga i Targowicy nie interesuje co będzie z kolejną 400-tką ludzi – do chwili kiedy ta wojna się skończy? Może będzie to za 5 lat?
2) Strategia. Wonga i Targowica twierdzą że zawiera niszczenie ZAP – Zarząd twierdzi, że wręcz przeciwnie. NSZZ Solidarność zgłosiła wniosek żeby opublikować w całości zarówno strategię z 2018, i uciąć temat czy Skwarek i Mandziarz chcieli sprzedawać spółki i popierali konsolidację poprzez wyprowadzenie obszarów do Tarnowa, jak i tę aktualną. Po co snuć domysły, po co chodzić we mgle – kawa na ławę i jazda. Co dziwne Wonga również nie był tym pomysłem zainteresowany. Czyli jednak strategia z 2018 była pełna łajna i boi się że prawda wyjdzie na jaw.
3) Informatycy. Kolejnym tematem byli informatycy i cały dział IT. Targowica twierdzi że informatycy byli zastraszeni i zmuszeni do przejścia do Tarnowa. Zarząd twierdzi że zrobili to dobrowolnie i dostali sowitą podwyżkę. NSZZ Solidarność zaproponowała salomonowe wyjście: wymogliśmy na Zarządzie przysięgę, że jeśli którykolwiek z informatyków zechce wrócić to może to zrobić od jutra. NSZZ Solidarność jest gwarantem że włos z głowy im nie spadnie. Czekamy na powroty. O losach powrotów będziemy informowali.
4) FPS. Kością w gardle Wonga i Targowicy jest funkcjonowanie Forum Partnerów Społecznych – co ciekawe nie przeszkadzało im gdy w nim byli, lub do niego się ślinili jak Wonga. Ten ostatni nawet był jego uczestnikiem nie będąc jego członkiem. Jak Kali być w FPS – to dobrze, jak Kali nie być w FPS – niedobrze. Żałosne. Wniosek jest oczywisty jeśli FPS przestanie działać Wonga I Targowica będą prowadzili negocjacje bilbordowe. Efekt ma być jeden Wonga na posła kosztem Załogi. Sądzimy, że powyższy temat omówimy na kolejnym spotkaniu FPS😊
5) Średnia zakładowa. Pan Wonga (akurat słusznie) pytał o średnią zakładową i siłę nabywczą naszych pensji. Niestety bardzo się zabulgotał, gdy NSZZ zapytała o ile byłaby większa średnia gdyby nie za…jumał 2500 i podwyżki w 2021 – ten temat mu nie pasuje. Ciekawe czy mistrzowie po tym jak Wonga i Targowica za…brali im dodatek mogą kupić więcej rzeczy na święta czy mniej? Równie kłopotliwym tematem było to dlaczego nie ma awansów poziomych – no bo nie ma Regulaminu Zmian w Taryfikatorze, który przez rok blokował Wonga, a później Tarkowski. To tym panom powinni podziękować, Ci których słuszne awanse omijały.
No i bomba na koniec. Pamiętacie zadymę gdy Targowica walczyła o elektrownię gazową? Pamiętacie – ile łajna wylewali na NSZZ Solidarność? Otóż skończyła się kontrola NIK – jej wynik jest ponoć porażający i sprowadza się do dwóch konstatacji:
1) budowa bloku gazowego zabiłaby zakłady,
2) Targowica to nic więcej jak ruska onuca i to taka kiszona w PSL-owskim gumofilcu. To dlatego jeżdżą to nich się skarżyć. Oczywiście jak tylko się protokół ukaże jedziemy z tematem.