Nie było niespodzianki, podczas piątkowego posiedzenia Rady Nadzorczej Grupy Azoty z funkcji prezesa spółki odwołany został Paweł Jarczewski. Nowym szefem spółki został Mariusz Bober.
W zarządzie największej polskiej spółki chemicznej i drugiego co do wielkości producenta nawozów w Europie pozostali wiceprezesi Andrzej Skolmowski i Witold Szczypiński oraz wybrany przez załogę, Artur Kopeć.
Na początku lutego podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki jedynym nieporządkowym punktem obrad był ten mówiący o zmianach w radzie nadzorczej. W efekcie ze składu rady nadzorczej IX kadencji odwołani zostali: przewodnicząca rady Monika Kacprzyk-Wojdyga oraz członkowie rady Marek Mroczkowski, Jacek Obłękowski i Ryszard Trepczyński.
Do składu rady nadzorczej IX kadencji powołani zostali natomiast: Przemysław Lis na przewodniczącego rady nadzorczej oraz jako członkowie: Maciej Baranowski, Tomasz Karusewicz i Bartłomiej Litwińczuk.
W obecnym składzie rady nadzorczej pozostali wybrany poprzednio Artur Kucharski oraz członkowie wybrani z ramienia pracowników: Robert Kapka, Tomasz Klikowicz i Zbigniew Paprocki (walne nie mogło ich odwołać).
Wydaje się, że czteroosobowy zarząd jest zbyt mały aby zarządzać tak dużą firmą jak Grupa Azoty. Należy się spodziewać że zostaną dokooptowane do nie go kolejne 2-3 osoby.. Kto? To się okaże, bo piątkowe zmiany w kierownictwie chemicznej spółki to dopiero początek przetasowań personalnych w Grupie Azoty.
Wszystko wskazuje, że zmian na kierowniczych stanowiskach należy się także spodziewać także w najważniejszych spółkach Grupy – np. zakładach w Puławach, Policach i być może w Kędzierzynie.
W przypadku dwóch pierwszych spółek wydaje się to być przesądzone. Pamiętać należy bowiem, że odwołani z zarządu Grupy wiceprezesi Krzysztof Jałosiński i Marian Rybak byli szefami odpowiednio zakładów w Policach i Puławach. Teraz trudno spodziewać się, aby pozostali na swoich stanowiskach. W skład zarządu Grupy wchodzą bowiem prezesi Polic i Puław. Wkrótce więc należy się spodziewać, że i tam dojdzie do roszad.