W każdej bajce jest ziarno prawdy, ale w tej co „chodzi” po korytarzach Dyrekcji Naczelnej chyba jest ziarno kłamstwa. Plotka głosi, że Księgowość i Straż Przemysłowa (na początek) mają zostać wydzielone jako odrębne spółki i mają świadczyć usługi na rzecz GA ZAP S.A.
W naszej ocenie, jeśli to prawda, oznacza to, w połączeniu z informacjami o tym, że kapro i dwie melaminy mają być zamknięte na głucho, natychmiastowe sprowadzenie naszego przedsiębiorstwa do poziomu pakowni nawozów, dla Pracowników oznacza to w niedługim czasie zwolnienia i obniżenie wynagrodzeń. To ostatnie jest tak oczywiste, jak dwa razy dwa. Dlatego NSZZ w piśmie do wiceministra, zażądała wstrzymania tych szkodliwych dla całej GA ZAP S.A. poczynań. Jako jedyny związek podejmujemy realne działania mogące przynieść sukces, bo jaki sens ma pytanie naszego Zarządu o cokolwiek ?
Powstaje jednak poważne pytanie, czy Pracownicy Księgowości i Straży Przemysłowej chcą żeby ktokolwiek o niech walczył? NSZZ nie chce postępować wbrew ich woli – dlatego robimy szybkie sprawdzam. Szybki test. W najbliższym tygodniu zrobimy ankietę (całkowicie anonimową) w tym temacie. O tym kiedy i gdzie się odbędzie powiadomimy w osobnym komunikacie. Jeśli Pracownicy Straży Przemysłowej i Księgowości będą chcieli zostać w Grupie Azoty Puławy – to oddamy za to życie – jeśli nie to wolna wola i szkoda nafty.