Po naszym (NSZZ)  wezwaniu Zarządu do rozmów o podwyżkach w ramach FPS, Zarząd przy naszej aprobacie, aplauzie, a wręcz naleganiu wystosował zaproszenie dla pozostałych organizacji związkowych.

Nie wiemy czy zaproszenie zostanie przyjęte (sądząc po powołaniu KOP-u i wniosku o odwołaniu Zarządu) raczej nie 😊 .

Warto podkreślić że KOP to kolejna „ciekawa” inicjatywa Państwa Wręgi, Pomorskiego, Maraszka, Wyskwar, Czarneckiej. Najpierw miało być miasteczko pod kancelarią premiera, później był urojony spór zbiorowy, koleiny ruch to KOP, oraz wniosek o odwołanie Zarządu.  Co przyniesie jutro trudno sobie wyobrazić ale może warto żeby w tych kalkulacjach kolegom nie umknęło że odstawiane są kolejne instalacje.

Niezależnie czy na łono FPS powrócą jakieś organizacje związkowe.

 Naszymi celami na spotkanie są:

• Co najmniej wyrównanie podwyżek pensji do tych ogłoszonych w Grupie – choć fakt że dostajemy jako najlepszy i najbardziej dochodowy zakład w grupie taką sama wartość procentową jak inni jest skrajnie demotywujący i całkowicie nielogiczny, a jeśli mówimy o tym że dostajemy jednakową kwotę to jest to kpina. Bo to oznacza realne podwyżki dla nich (tych mniej efektywnych) , a realne obniżki płacy dla nas.

• Likwidacja funduszu nagród dyrektorów i przeznaczenie go na podwyżki.

• Zmiany w taryfikatorze

Zasadniczo w całej Grupie wszyscy kasę biorą łyżeczką i często, tylko u nas Wręga i jego koalicjanci OPZZ, ZZIiT, KADRA  mają 1000-  2500  czy 5000 złotych  za ochłapy, o 300 czy 400 złotych miesięcznej podwyżki nie wspominamy. Co jest dziwne bo  gdy  sami z kolegami brali miesięcznie po kilka tysięcy więcej od innych, to ich nie brzydziło.

Szkoda że o podwyżkach nie chcą rozmawiać pozostałe organizacje, ale widać mają inne problemy. Ponoć z  liczebnością mają problem – znaczy kasę trza będzie oddawać i to jest prawdziwy powód szarży na Zarząd. Czyli przekaz do Zarządu jest taki: jak nam odpuścicie liczebność i  nie będziemy musieli oddawać kasy, to my też wam odpuścimy – tak jak robiliśmy to przez ostanie 10 lat wszystkim innym Zarządom. Ciekawe jak zareaguje na tę propozycję Zarząd – kucnie czy nie?

„Konserwatyści w swoim najlepszym wydaniu są postrzegani jako chłodni decydenci, kierujący się silnymi wartościami. Może nie zawsze byliśmy popularni, ale byliśmy kompetentni w działaniu w interesie narodowym.”

Sajid Javid były minister zdrowia Wielkiej Brytanii