Odpowiedź jest zawarta w innym pytaniu: czy może być coś gorszego dla nas niż pozostanie w Grupie Azoty?

Oczywiście dla nas pozostanie w Grupie to pewna śmierć i bankructwo. Konsolidacja okazała się tragedią, katastrofą i pomyłką.  To jest fakt potwierdzony doświadczeniem ubiegłych lat i miesięcy. Szkoda zmarnowanej dekady, gdzie bylibyśmy dziś gdyby nie balast bycia w Grupie i gdyby przez lata produkcją zawiadywali kompetentni ludzie? Trzeba jednak pamiętać komu to zawdzięczamy – to decyzja Platformy Obywatelskiej i PSL przy wsparciu Wręgi i ZZPRC – to oni zgotowali nam ten los.

 Może zatem światowej klasy menager jakim jest Daniel Obajtek – przywróci dawny i należący się nam blask?

Dlatego zainteresowanie naszą spółką Orlenu – należy postrzegać jako światełko w tunelu i szansę dla Załogi.

Oczywiście wszystko zależy od szczegółów, ale już dziś można śmiało założyć, że ZZPRC i Wręga zrobi wszystko żeby pozostać w Grupie Azoty. Takie dostali zadanie z Tarnowa, będą mnożyć przeszkody żeby opóźnić oderwanie się od koryta. Już dziś widać, że to robią oskarżając ORLEN za nasz wynik finansowy.

Orlen Zakłady Azotowe Puławy – to może brzmieć dumnie 😊

Wszystko zależy jak duże będzie miała poparcie NSZZ Solidarność w „plebiscycie” do Rady Pracowników.

Bo wybór jest prosty:

Wonga + ZZPRC +OPZZ+ KADRA+ ZZIiT = konsolidacja i pozostanie w Grupie Azoty

NSZZ Solidarność = wyjście z Grupy Azoty