Stopień hipokryzji, jaki prezentuje zarząd ZAP, przekracza już wszelkie granice.
To właśnie zarząd ponosi odpowiedzialność za aktualną sytuację w firmie, w tym:
- Rezultaty finansowe spółki oraz sprzedaż oferowanych przez nas produktów.
- Warunki pracy – w tym brak podwyżek dla pracowników,
- Redukcje zatrudnienia oraz nękanie przedstawicieli związków zawodowych,
- Konsekwentne i celowe przenoszenie kompetencji do Tarnowa, czyli do tzw. CUW,
- Kłopoty z funkcjonowaniem bloku węglowego,
- Brak uruchomienia instalacji kapro oraz melaminy.
Jednocześnie zarząd, który sam zarabia setki tysięcy, a być może nawet miliony złotych, nagle chce uchodzić za dobroczyńcę i przyznaje pracownikom po 1200 zł na święta. Jednak sposób, w jaki to robi, ma na celu poróżnienie załogi ze związkami zawodowymi. Dlaczego tak postępuje? Najprawdopodobniej planowane są jakieś grube numery.
Warto podkreślić, że te 1200 złotych pochodzi z naszego Funduszu Socjalnego – którym zarządzają związki zawodowe. Chcą nam dać to co nasze ale jak oni chcą i tak żeby nas skłócić.
KOMENTARZ:
Corocznie w planie rzeczowo-finansowym zazwyczaj w lutym ustalane są świadczenia. W ramach środków dostępnych na dany rok tworzona jest rezerwa na realizację świadczeń w okresie styczeń – maj roku następnego. Dlaczego tak jest? Bo pracodawca zasila Fundusz Socjalny pierwsza transzą dopiero na koniec maja (zgodnie z Ustawą)
Obydwa tegoroczne zasilenia są już za nami.
Z tych środków są realizowane m. in. wypłaty wczasy pod gruszą, kredyty mieszkaniowe, czy zapomogi dla pracowników w trudnej sytuacji.
Zarząd chciał aby bez dodatkowego zasilenia przeznaczyć te środki na wypłatę świadczenia na święta, co w oczywisty sposób NARUSZAŁOBY bezpieczeństwo wypłat wczasów, czy zapomóg, ponieważ kolejna transza zasili fundusz dopiero w maju przyszłego roku.
Brak rezerwy powodowałby brak możliwości realizacji świadczeń w okresie styczeń – maj.
Propozycja zarządu była nie dość, że bezczelna to nie do przyjęcia, ponieważ spowodowałaby brak płynności w wypłatach z Funduszu Socjalnego.
Jeżeli zarząd ma realną i rzeczywistą wolę wypłacenia pracownikom środków na święta z Funduszu Socjalnego powinien go najpierw zasilić adekwatną kwotą, nie naruszając zabezpieczonej rezerwy na inne świadczenia.